Jakiś czas temu informowaliśmy Was o debiucie Kii Stinger, która jest bez wątpienia przełomowym modelem dla koreańskiej marki.
To nowe czterodrzwiowe coupe powinno skutecznie podbierać klientów Volkswagenowi Arteonowi ze względu na świetny design, przestronne wnętrze i rozsądnie skalkulowany cennik. Pierwsze sztuki jeżdżą już po amerykańskich drogach. Niestety, jedna z nich uczestniczyła w poważnie wyglądającym zdarzeniu drogowym. Mimo iż to stłuczka, widok „zaparkowanej” Toyoty na masce Stingera budzi wyobraźnię. Jak do tego doszło? Popularne wymuszenie pierwszeństwa drodzy Państwo. Okazało się jednak, że skutki tego zdarzenia nie są tak poważne, jak można było założyć. Kia odniosła tylko powierzchowne uszkodzenia, które skupiają się wokół lewej, przedniej części karoserii.