w ,

Jak przygotować auto do długiej trasy?

Podróżowanie autem jest w Polsce czymś naturalnym – w końcu jesteśmy zmotoryzowanym narodem. Decydując się na wielogodzinną jazdę, nie warto jednak działać „na żywioł”. Lepiej przygotować pojazd we właściwy sposób i zabrać ze sobą odpowiednie akcesoria. Pamiętajmy, że zarówno warunki, jak i zdarzenia drogowe mogą być skrajnie różne, dlatego należy minimalizować ryzyko, by nie dać się zaskoczyć.

Nie zapomnij o obowiązkowym wyposażeniu

Polskie prawo mówi o dwóch elementach, które należy mieć bezapelacyjnie w samochodzie: gaśnicy i trójkącie ostrzegawczym. To jednak absolutne minimum. Warto mieć także apteczkę w razie niepożądanych zdarzeń drogowych, a także kamizelkę. Pierwsze akcesorium pozwoli na udzielenie pomocy poszkodowanym lub sobie samemu, a drugie sprawi, że będziemy widoczni po zmroku z właściwej odległości, co powinno ograniczyć ryzyko potrącenia.

Sprawdź stan techniczny pojazdu

Pamiętajmy, że każdy samochód złożony jest z elementów ulegających zużyciu bądź zniszczeniu. Przed długą jazdą należy więc sprawdzić kluczowe podzespoły. Wśród nich są żarówki – nikomu nie trzeba tłumaczyć, że oświetlenie odgrywa bardzo ważną rolę. Kierowcy zapominają także o wycieraczkach, które również mają związek z widocznością.

Istotny jest też akumulator. Jeżeli po dojechaniu na miejsce auto będzie stało kilka bądź kilkanaście dni, „zmęczone” ogniwa mogą nie dać sobie rady z dostarczeniem prądu do rozrusznika. Warto więc zainwestować w nowy, a jeżeli nie ma takiej możliwości, należy wyposażyć się w kable. Przed ruszeniem w daleką podróż sprawdźmy także stan opon. Bieżnik nie powinien być przesadnie zużyty, bo wpływa to negatywnie na przyczepność, a co za tym idzie – zwiększa szanse poślizgu oraz wydłuża drogę hamowania.

Kosmetyki i detergenty – komfortowa podróż

O wyżej wymienionych elementach pisano już w bardzo wielu materiałach. Wątek chemii motoryzacyjnej jest jednak zazwyczaj pomijany – niestety… Pamiętajmy, że nowoczesne kosmetyki i płyny potrafią nie tylko wpłynąć na komfortową podróż, ale także poprawić nasze bezpieczeństwo oraz stan techniczny samochodu. Jakieś przykłady? A i owszem…

Zacznijmy jednak od prostego i wszystkim znanego zabiegu, jakim jest mycie. Czysta karoseria nie tylko cieszy oczy, ale także lepiej znosi skrajnie różne warunki pogodowe. Warto więc zająć się tym przed podróżą. Najprostszym sposobem jest myjnia automatyczna, ale nikomu nie trzeba tłumaczyć, że to równocześnie najmniej dobre rozwiązanie. Zamiast niego, lepiej poświęcić odrobinę czasu, nabyć pianę aktywną i umyć samochód we własnym zakresie. Nie jest to skomplikowana czynność, dlatego każdy będzie w stanie ją wykonać. W niektórych przypadkach konieczne będzie domycie szyb. Aby nie zostawiać smug i zacieków oraz usunąć brud należy nabyć odpowiedni do tego preparat.

Wróćmy jednak jeszcze na moment do karoserii. Samo mycie da właściwy efekt, ale może on nie być długotrwały. Zachowanie właściwego koloru, połysku i ochrona lakieru wymagają użycia wosku. To oczywiście może kosztować, jeżeli oddamy auto do specjalisty. Zamiast tego możemy użyć syntetycznego wosku, który jest bardzo łatwy w nanoszeniu i rozprowadzaniu. Co ważne, preparat można stosować do różnych powierzchni (w tym: plastiki, szyby czy elementy gumowe).

Przejdźmy do wnętrza. Wyczyszczenie plastików to oczywiście norma, której efekt pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie. Ta czynność wymusza użycie właściwego środka, ale także ściereczki, która nie wpłynie negatywnie na poszczególne elementy – pamiętajmy o tym, by nie doprowadzić do złuszczania, matowienia bądź powstawania rys.

Bardzo ciekawą rzeczą jest CleanAir. Cóż to takiego? W małej, niepozornej puszce mieści się preparat do czyszczenia układów klimatyzacji i nawiewów. Jak można się domyślać, służy do dezynfekcji. W tym przypadku warto wspomnieć o sposobie użycia. Żeby poprawnie wykonać oczyszczanie, należy aktywować obieg wewnętrzny. Potem trzeba ustawić pionowo oparcia foteli i za jednym z nich umieścić aerozol. Następnie otwieramy zawór w preparacie i wszystko szczelnie zamykamy na 15 minut. Kolejne 5 minut to etap wywietrzania. Po 20 minutach mamy więc skutecznie oczyszczone powietrze w kabinie. Potem już tylko dorzucenie zapachu i można się cieszyć przyjemną atmosferą.

Teraz chwilę o produktach do tapicerki. W kontekście wyjazdu, można ich używać na bieżąco – wiedzą to doskonale rodzice małych dzieci… Są więc produktami używanymi zarówno „przed”, jak i „w trakcie” wyjazdu. Wyróżniamy oczywiście te do tapicerki skórzanej oraz materiałowej. Kompleksowe działanie wymaga tutaj czasu – przede wszystkim w przypadku materiału o łatwej wchłanialności, który musi mieć chwilę, by wyschnąć.

Dobre przygotowanie umożliwia również… działanie po dojechaniu do celu podróży. Pamiętajmy, że w czasie wakacyjnym istnieje mnóstwo robactwa lądującego na przedniej części naszego samochodu. Pozostawienie „owadowego cmentarza” może spowodować nawet kłopoty z lakierem, dlatego warto zająć się tym we właściwym momencie. W usuwaniu tego typu zabrudzeń może pomóc kolejny produkt firmy Moje Auto – tym razem na insekty. Działa i wygląda niemal tak samo, jak oczyszczacz do szyb, dlatego nie wymaga fachowej wiedzy. Co ważne, stosuje się go zarówno do szyb, jak i karoserii. Wyzwaniem dla naszego pojazdu mogą być także działania… drogowców. Na bocznych partiach nadwozia osadza się często smoła i żywica. Pozbycie się jej wymaga użycia specjalnego środka, który nie jest szkodliwy dla powierzchni zewnętrznych naszego auta.

Nie daj się zaskoczyć

Jak widać, lista akcesoriów i preparatów może być długa, ale wszystkie wyżej wymienione możemy nazywać przedmiotami samochodowymi, które mogą przydać się na co dzień. Co więcej, nie kosztują wiele, dlatego ich zakup nie naruszy domowego budżetu. Warto więc mieć je mieć ekwipunku, by nie dać się zaskoczyć.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

2 komentarze

Dodaj odpowiedź
  1. Podróż sprawnym i czystym samochodem podnosi komfort i jest mniej męcząca. Do opisu przygotowania szyby samochodowej dodałbym jeszcze dwie kwestie. Po pierwsze, jak już umyjemy porządnie szyby to warto zaaplikować na nie jakiś preparat hydrofobowy, tak zwaną niewidzialną wycieraczkę. Zapewni nam to lepszą widoczność podczas deszczu oraz łatwiej będzie utrzymać szybę w czystości. Po drugie, dla komfortu wewnątrz samochodu, warto rozważyć przyciemnienie szyb. Dzięki temu wnętrze nie będzie się tak bardzo nagrzewać i słońce nie będzie raziło naszych pasażerów.

  2. Wygląd to jedno, ale jeszcze ważniejszy jest stan techniczny auta. Sprawdźmy przed dłuższą trasę stan opon, ciśnienie, dokręcenie śrub – trwa to chwilę a potrafi zaoszczędzić niepotrzebnego stresu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Autopilot Tesli i… kierowca śpiący za kierownicą (Video)

Uczciwy sprzedawca – zaskakujący przebieg w Rapidzie