Jaguar stopniowo rozwija i odświeża swoją gamę modelową. Teraz przyszedł czas na kurację odmładzającą topowego sportowca marki.
F-Type zyskał zupełnie nowy pas przedni. Wciąż jest drapieżnie, ale… mniej unikatowo. Twarz została bowiem upodobniona do pozostałych samochodów brytyjskiego producenta. Mamy więc wąskie, szerokie reflektory i duży grill. Z tyłu zmieniły się głównie wypełnienia lamp. Zdecydowano się także na nowe felgi wieloramienne oraz uzupełnienie palety lakierów.
Co ciekawe, z oferty znikły jednostki V6. Pozostanie jednak 2-litrowy silnik o mocy 300 KM oraz 5-litrowe V8 generujące 450 i 575 KM (F-Type R). Warto dodać, że inżynierowie wzmocnili także nadwozie – wszystko po to, by uzyskać lepszą sztywność. Odświeżony sportowiec Jaguara powinien trafić do salonów na początku przyszłego roku.