w

Gniazdkowóz Land Rovera

94 koni mechanicznych generowanych przez jednostkę elektryczną ma podołać niecodziennemu wyzwaniu – udźwignąć ciężar czterech przyczep i znajdujących się na ich pokładzie sześćdziesięciu naukowców.

 

Choć brzmi jak zakład, to jedynie próba, której poddany zostanie elektryczny Land Rover Defender, znany z salonu motoryzacyjnego w Genewie.

 

Będą za nią odpowiadali naukowcy z biura Eden Project – na własnej skórze przekonają się, jak bardzo udanym – lub chybionym – pomysłem była elektryczna terenówka.

 

Autor: Miłosz Bagiński
Źródło: WCF

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

SUV od Jaguara

Alfa Romeo 4C jako safety car