Każdy model Tesli posiada elektryczny napęd i najnowsze zdobycze technologii. Ceny tych samochodów są więc stosunkowo wysokie.
To oczywiście ogranicza grupę, która może sobie na nie pozwolić. Są to ludzie zamożni, nierzadko celebryci, posiadający sprecyzowane oczekiwania. Niektórzy z nich personalizują swoje egzemplarze, by wyróżniać się jeszcze skuteczniej. Efekty tego bywają dość kontrowersyjne.
I właśnie z takim przypadkiem mamy tu do czynienia. Pewien posiadacz Modelu S postanowił skorzystać z usług profesjonalnej firmy, by wnętrze jego samochodu zostało wykończone… skórą krokodyla. Ten drogi, naturalny materiał znalazł się zarówno na kokpicie, jak i fotelach oraz panelach drzwiowych. Wzbogaca to zróżnicowana kolorystyka. No cóż, kwestia gustu…