w

Gdy masz starego Hyundaia, ale chcesz Bugatti…

Bugatti Chiron to jeden z najbardziej pożądanych, aktualnie oferowanych samochodów na naszej planecie. Jestem szczytem technologii spalinowej, której era, miejmy nadzieję, nie skończy się za szybko.

Sercem francuskiego hiperauta jest 8-litrowa jednostka W16 generująca aż 1500 KM. Nic więc dziwnego, że każdy chciałby mieć taki pojazd w posiadaniu. Niestety, kosztuje on grube miliony, dlatego mogą sobie na niego pozwolić wytypowani wybrańcy.

Pewien mniej zamożny człowiek postanowił stworzyć namiastkę Chirona, by również poczuć się wyjątkowo. Za bazę posłużył stary Hyundai Tiburon. No cóż, proporcje tych samochodów są skrajnie różne, gabaryty także. O przerobieniu małego benzyniaka na W16 też nie było mowy. Efekt końcowy jest więc… mało satysfakcjonujący.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nieodpowiedzialny rowerzysta i zderzenie kierowcy ze znakiem (Video)

Lexus LM oficjalnie