Niemal każdy współczesny samochód może być wyposażony w chromowane dodatki zdobiące karoserię. W wielu modelach są one standardem.
Możemy je znaleźć zazwyczaj wokół bocznych przeszkleń i w fakturze grilla. Prawdziwymi potentatami w „chromowaniu” są marki francuskie. W ich samochodach takich dodatków jest znacznie więcej. Trzeba im jednak przyznać, że wszystko zazwyczaj wkomponowane jest ze smakiem.
Na dołączonym zdjęciu możecie natomiast zobaczyć efekt pracy domorosłego „modyfikatora”. Wykorzystał on Toyotę Camry (najprawdopodobniej własną) i postanowił zrobić z niej „unikat”. Chromowane listwy można znaleźć w każdej szczelinie. Nie zabrakło także bezsensownego ospojlerowania i dyfuzora. Bez wątpienia to jedyny taki egzemplarz japońskiego auta. I oby nigdy nie powstał drugi…