Ford F-150 to najpopularniejszy model sprzedawany w Stanach Zjednoczonych. Klienci zza Oceanu uwielbiają pick-upy, dlatego sytuacja pozycja rynkowa tego amerykańskiego auta nie powinna nikogo zaskakiwać.
Teraz ten ogromny wół roboczy doczekał się edycji specjalnej ukrytej pod nazwą „Limited”. Pod względem wyposażenia nie będzie niczego brakować – ani kierowcy, ani pasażerom. Uzupełnieniem listy są oczywiście liczne systemy bezpieczeństwa.
Pod maską znajdziemy natomiast 3,5-litrową jednostkę Ecoboost. Dokładnie ten sam silnik pracuje w Raptorze (wcześniej było to V8). W tym przypadku generuje aż 450 KM i 691 Nm momentu obrotowego. Co ważne, współpracuje ze świetnym, 10-biegowym automatem, którego miałem już okazję sprawdzi w Mustangu po liftingu.