W czasach PRL-u kupno nowego Malucha było dla wielu jedynie marzeniem. Można stwierdzić, że historia zatacza koło, bo dziś dorwanie Fiata 126p w oryginalnym stanie i za dobre pieniądze graniczy z cudem.
Potwierdzają to ogłoszenia, wśród których raz na jakiś czas trafiają się takie rodzynki. Prezentowany egzemplarz pochodzi z 1983 roku. Zdobi go żółty lakier i chromowane zderzaki. Sercem jest oczywiście niewielka jednostka o pojemności 0,6 litra generująca skromne 23 KM.
Przez 35 lat auto było przechowywane w odpowiednich warunkach, dlatego nie nosi żadnych śladów użytkowania. Jest także w fabrycznym stanie i legitymuje się niezwykle skromnym przebiegiem: 21 km. Teraz szuka nowego domu. Aktualny właściciel oczekuje 150 tysięcy złotych… Link do ogłoszenia znajdziecie TUTAJ.
Źródło: OLX
Brakuje tylko znanego z aukcji: „produkt powystawowy, może posiadać otarcia i rysy ….. „. Czego to ludzie dla kasy nie zrobią. Oj oj.
Super 150 tys za malucha.
Potrzymam mojego golfa lV z 40 lat to wezmę z 350 tys.
A co.