Topowe limuzyny pokonują przeważnie długie trasy, dlatego trudno o egzemplarz ze skromnym przebiegiem. Takie rodzynki trafiają się więc naprawdę rzadko.
Pewna 91-letnia Niemka miała jednak przyjemność posiadania Serii 7 E38 w fabrycznym stanie. Kobieta kupiła auto w 1997 roku i do tej pory pokonała nim… 250 km. Znaczna część tego skromnego dystansu to z pewnością cztery rutynowe wizyty w ASO.
Pod maską tej wyjątkowej sztuki mieszka 4,4-litrowy benzyniak generujący 286 KM. Współpracuje z nim klasyczny automat przenoszący cały potencjał na oś tylną.
Topowa limuzyna BMW stoi na fabrycznych oponach i nie nosi nawet najmniejszych śladów użytkowania. Aktualnie jest trzymana w kapsule z mechaniczną recyrkulacją powietrza.
Aby zostać właścicielem tego bawarskiego auta trzeba wyłożyć na stół 250 tysięcy złotych. Siódemka mieszka w Niemczech, dlatego trzeba doliczyć koszty transportu i dodatkowe opłaty wynikające z rejestracji auta sprowadzonego. To duża kwota, jak na 21-letni samochód, ale dla kolekcjonerów może to być korzystna inwestycja. Link do ogłoszenia znajdziecie TUTAJ.
Źródło i zdjęcia: Allegro
Początek cytatu: „jest trzymana w kapsule z mechaniczną recyrkulacją powietrza.”
Koniec cytatu.
Czyli lepiej jak Michael Jakson…
I do tego na polskim allegro..
Kto będzie płakał jak będzie sprzedawał?
I to raczej że szczęścia…. 🙂
Niemka płakała jak sprzedawała…….