Praca kurierów jest naprawdę ciężkim kawałkiem chleba. Muszą oni docierać w skrajnie różne, często słabo dostępne miejsca, manewrować w zatłoczonych uliczkach, dźwigać ciężkie przedmioty i jeszcze zdążyć ze wszystkim na czas.
Zdarzają się również takie historie, że kurier przyjedzie pod wyznaczony adres i nie zastanie odbiorcy paczki. Wtedy pojawia się problem… Aby tego uniknąć istotna jest więc komunikacja z klientem. Dzięki temu ryzyko odsyłania przesyłki jest zostaje zminimalizowane.
Tym razem jeden z kurierów postanowił wyróżnić się kreatywnością i spotkał się z klientem… na drodze publicznej i podał kartonowe pudełko przez okno. Nie jest to oczywiście najbezpieczniejszy sposób i nie radzimy go powtarzać, ale nie było to uzupełnione awaryjnym hamowaniem czy jakimś skrajnie niebezpiecznym manewrem. Skłaniamy się więc ku stwierdzeniu, że w tym przypadku warto być wyrozumiałym i uśmiechnąć się z powodu nietuzinkowego pomysłu… Oto materiał, który nagrał świadek tej nietypowej sytuacji i wrzucił na YT: