Lekceważenie sygnalizacji świetlnej to jedna z największych głupot, jakich dopuszczają się użytkownicy ruchu drogowego.
Może to prowadzić do wyjątkowo niebezpiecznych zdarzeń, których konsekwencje będą po prostu fatalne. Nie inaczej było wczoraj (tj. 7 maja) w Częstochowie przy alei Pokoju. Doszło tam do potężnego zderzenia motocykla z samochodem osobowym. W jego wyniku użytkownik jednośladu wyleciał w powietrze i spadł na asfalt.
Sprawcą zdarzenia jest kierowca auta, który wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Motocyklista w stanie ciężkim trafił do szpitala. Wszystko zarejestrowały kamery umieszczone w pojazdach dwóch świadków. Jedna z nich pokazuje moment po zderzeniu. Widać, jak jedna z kobiet zwyczajnie zawraca na pasach… Pamiętajcie, że w takich sytuacjach ważne jest szybkie udzielenie pomocy – liczy się każda sekunda. Nie bądźmy znieczuleni na wypadki innych, bo sami możemy kiedyś potrzebować czyjejś interwencji.
Ja pierdole,,, panienka na pasach, 180st na pięcie i w nogi – nic nie widziałam nic nie słyszałam,,, komentarz w aucie nie lepszy „wypadało by” ludzie co z Wami? W prawo kierunek i blokujemy prawy pas w tym wypadku i biegiem do rannego,,,