Rajdowa historia fabrycznego teamu francuskiej marki jest bardzo bogata i okraszona licznymi sukcesami. To jednak nie oznacza, że będzie wieczna…
Ostatni czas w WRC nie był dla Citroena zbyt korzystny. Mimo Ogiera w zespole nie udało się uzyskać oczekiwanych rezultatów. Jak można się domyślać, zawodził nie tyle kierowca, co sam sprzęt. Czasem jednak tak bywa – taki jest motorsport, nawet na najwyższym poziomie. Ogier stwierdził więc, że nie będzie kontynuował współpracy z dotychczasowym teamem.
I właśnie to miało spowodować decyzję Francuzów, co zresztą można przeczytać w komunikatach. Według nas chodzi jednak o koszty, co oczywiście jest znacznie bardziej prawdopodobne. Nie jest to wesoła informacja. Citroen ma sport we krwi i wierzymy, że wróci silniejszy. Pamiętajmy, że to właśnie w samochodzie tej marki Robert Kubica zdobył tytuł mistrza WRC2.