Tym razem mam dla Was bardzo amerykańskie zestawienie. W prezentowanym poniżej wyścigu na prostej wzięły bowiem udział dwie w pełni amerykańskie konstrukcje.
Pierwszą jest Cadillac CTS-V, czyli topowa odmiana luksusowego sedana. Pod jego maską znajdziemy 3,6-litrowe V6 z doładowaniem zdolne generować 464 KM. Cały potencjał trafia na oś tylną za pośrednictwem 8-biegowego automatu. W takiej konfiguracji auto osiąga pierwszą setkę w zaledwie 3,9 sekundy. Grand Cherokee Trackhawk skrywa natomiast potwora V8 o pojemności 6,2 litra oferującego kierowcy aż 707 KM. Tutaj wszystkie argumenty trafiają na obie osie – również dzięki 8-biegowej przekładni automatycznej. Ogromny SUV Jeepa rozpędza się do pierwszej setki w 3,5 sekundy.
Czy dane na papierze pokryją się z rezultatami osiąganymi w warunkach rzeczywistych? Zobaczcie sami: