Wojciech Krzemiński
Cadillac to jedna z ikon amerykańskiej motoryzacji. Choć produkty tej marki nie są dostępne w Polsce, warto przyjrzeć się modelowi CT6 V-Sport.
Jest to bowiem topowa odmiana flagowego modelu. Stylistyka auta łączy konserwatywny sznyt z nowoczesnymi elementami. Mamy więc sporo kantów i niewielką liczbę przetłoczeń, ale też ciekawie prezentujące się oświetlenie utrzymane w motywie bumerangu, pokaźny grill i masywne zderzaki. Wnętrze to natomiast mieszanka skóry, aluminium i włókna węglowego. Nie mogło też zabraknąć luksusowego wyposażenia.
Najważniejsze znajdziemy jednak pod maską. To nowa, podwójnie doładowana jednostka V8 o pojemności 4,2 litra, która generuje 550 KM i 850 Nm momentu obrotowego. Ten spory potencjał trafia na obie osie za pośrednictwem 10-biegowe przekładni automatycznej. Osiągi nie zostały jeszcze ujawnione, ale możemy podejrzewać, że sprint do pierwszej setki zajmuje ok. 5 sekund. Warto dodać, że auto ma być skuteczne nie tylko na prostej. Inżynierowie popracowali nad zawieszeniem i zastosowali mechanizm różnicowy tylnej osi. Uzupełnieniem całości jest układ hamulcowy firm Brembo.
