Wojciech Krzemiński
Bawarska marka pokazała swoją flagową limuzynę po kuracji odmładzającej. Zmiany, jak na lifting, są naprawdę duże.
Zacznijmy od designu. Pierwsze, co rzuca się w oczy to dwuczęściowy grill, który wyraźnie urósł. Widać tu podobieństwo do nowego SUV-a o nazwie X7. Pojawiły się też nowe wypełnienia reflektorów i zmodyfikowane klosze lamp, które teraz złączone są chromowaną listwą biegnącą przez całą długość klapy bagażnika. Warto dodać, że zarówno wersja standardowa, jak i przedłużona mają zwiększone rozstawy osi o 22 mm (5120 mm i 5260 mm).
We wnętrzu nie ma tak spektakularnych modyfikacji, ale nie obyło się bez poprawy i tak już świetnych materiałów wykończeniowych i podniesienia poziomu wyciszenia. Co więcej, zagościła nowa kierownica – oczywiście wielofunkcyjna i porządnie wykonana. Przed nią umiejscowiono ekran o przekątnej 12,3 cala pełniący funkcję wirtualnych wskaźników. Z kolei na konsoli środkowej znajdziemy wyświetlacz reagujący na gesty – został oczywiście zintegrowany z panelem iDrive.
Najciekawszą propozycją silnikową wydaje się 4,4-litrowe V8 (750i) generujące 523 KM i 750 Nm. Tę samą jednostkę wykorzystuje najnowsza Seria 8. Oprócz niej, w gamie pojawi się M760Li, które skrywa pod maską 6,6-litrowe V12 oferujące 577 KM i 850 Nm. Uzupełnieniem tych mocnych propozycji jest hybryda (745e) bazująca na 6-cylindrowej konstrukcji oddającej do dyspozycji kierowcy 388 KM i 600 Nm. Zwolennicy diesli będą mieli do wyboru trzy warianty: 730d (260 KM i 620 Nm), 740d (320 KM i 680 Nm) oraz 750d (400 KM i 760 Nm).
