Mówi się, że M1 to jedyny supersamochód z prawdziwego zdarzenia, jaki opuścił fabryki BMW.
I choć bawarska marka ma sportowy rodowód, trudno się z tym nie zgodzić. M1 uchodzi dziś za prawdziwą legendę motoryzacji i wartość zadbanych egzemplarzy przekracza zdolności kredytowe przeciętnych ludzi. Na sprzedaż trafia właśnie jedna ze sztuk tego niesamowitego modelu. Pochodzi z 1980 roku i ma pod maską 6-cylindrową jednostkę benzynową. Przebieg? Ponad 8400 mil. Aktualny właściciel chce oddać swój bawarski supersamochód za 745 tysięcy dolarów. Wielu twierdzi, że to bardzo optymistyczne założenie podając w ramach przypomnienia przykład z zeszłego roku, kiedy to na aukcji RM Sotheby’s sprzedano M1 w bardzo dobrym stanie za 577 tysięcy dolarów. No cóż, pożyjemy, zobaczymy…