Flagowe limuzyny są naszpikowane elektroniką, która zazwyczaj po kilku latach trafia do bardziej przystępnych cenowo modeli.
Nowym rozwiązaniem pochwaliło się właśnie Audi. System nazywa się Pre Sense Side i polega na podnoszeniu jednej ze stron zawieszenia o 8 centymetrów. Odbywa się to wtedy, gdy czujniki zdołają wykryć zbliżający się pojazd i potencjalną kolizję.
Jak pokazuje poniższe nagranie, wygląda to dość nietypowo, ale ma w sobie sporo sensu. W ten sposób punktem stycznym podczas kontaktu z innym samochodem będzie podłoga, czyli znacznie odporniejszy element konstrukcyjny, niż drzwi. W ten sposób pasażer może odnieść mniejsze obrażenia. Czy jednak przeniesienie środka ciężkości nie zwiększy prawdopodobieństwa dachowania? Nie mamy wątpliwości, że inżynierowie Audi wiedzą, co robią, dlatego nie obawiamy się takiego efektu.