Po premierze wersji Limousine, przyszedł czas na Audi A6 Avant, które dla wielu klientów premium może być świetnym pomysłem na praktyczny samochód właściwie podkreślający status posiadacza.
Nowa generacja jest bardzo elegancka i wydaje się skrojona na miarę. Wszystko za sprawą odpowiednich proporcji i dyskretnie podanych przetłoczeń. Świetnie prezentuje się także oświetlenie (oczywiście w technologii LED) – zarówno przednie, jak i tylne. Warto dodać, że niemieckie kombi ma 4,94 m długości, 1,89 m szerokości i 1,47 m wysokości.
We wnętrzu mamy dokładnie to samo, co w sedanie, czyli kokpit z ery „ekranizacji”. Nie zabrakło też wzorcowych materiałów wykończeniowych i gustownych wstawek z drewna i aluminium. Na pokładzie znalazły się też liczne systemy wsparcia. Nie sposób wymieniać wszystkich, ale za to można stwierdzić, że A6 może być wyposażone we wszystko, co Audi do tej pory stworzyło dla aut seryjnych. W tym przypadku najważniejszy pozostaje jednak bagażnik, który w standardowej konfiguracji oferuje 565 litrów, a po złożeniu drugiego rzędu – 1680 litrów.
Każde A6 Avant to tzw. „miękka hybryda”. W praktyce oznacza to alternator zintegrowany z rozrusznikiem, który wspiera jednostkę spalinową. Gama silnikowa jest praktycznie taka sama, jak w przypadku Limousine.