Wojciech Krzemiński
Czy SUV-y i auta terenowe mogą być szybkie? Oczywiście, że tak. Odpowiednie jednostki i napędowe sprawiają, że są niczym drogowe katapulty.
Aby to potwierdzić, mamy dla Was trzy poważne przykłady: Mercedesa-AMG G 63, Alfę Romeo Stelvio QV i Jaguara F-Pace SVR. Nowa Gelenda ma pod maską 4-litrowe biturbo zdolne generować 580 KM i 850 Nm momentu obrotowego. Waży jednak niemal 2,5 tony i ma aerodynamikę zbliżoną do kiosku sklepowego, co z pewnością nie ułatwi jej zadania.
Włoski model ma natomiast geny Ferrari. Sercem jest bowiem 2,9-litrowa jednostka oferująca 500 KM i 600 Nm. To wyraźnie mniej, niż konkurent ze Stuttgartu, ale za to waży skromne 1660 kg. Jaguar skrywa natomiast 5-litrowe V8 oddające do dyspozycji 540 KM i 680 Nm. Masa własna? 1775 kg. Trudno więc przewidzieć, który z SUV-ów okaże się najszybszy na prostej. Poniższy materiał rozwiewa jednak wszelkie wątpliwości:
