Porównanie osiągów teoretycznie dwóch skrajnie różnych samochodów, które dzieli niemal 500 KM może wydawać się absurdalne, ale praktyka potrafi zaskakiwać…
I mam tu na myśli pojedynek Mercedesa z Lamborghini. Już na wstępie warto zaznaczyć, że 1200-konny Aventador od GAD Motors zmierzył się najpierw ze starą E-Klasą wzmocnioną do 750 KM. I tutaj przewaga włoskiego bolidu była ogromna. Potem jednak obok Lambo stanął CLS 63 4MATIC, który miał pod maską 700 KM. Niby mniej mocy, ale przeniesienie napędu i asysta nowocześniejszej technologii mogą wszystko zrekompensować. I rzeczywiście, start Mercedesa był znacznie lepszy, niż konkurenta. Niemieckie, czterodrzwiowe coupe dość długo utrzymywało się na prowadzeniu, ale ostatecznie musiało uznać wyższość rywala. Różnica nie była jednak na tyle duża, by ktoś mógł zobaczyć aż 500 dodatkowych koni Aventadora. Sami zobaczcie: